Zespół Szkół Budowlanych z Rybnika będzie miał patrona

16 marca 2012 roku Zespół Szkół Budowlanych w Rybniku gościł pana Grzegorza Łubczyka – byłego ambasadora RP na Węgrzech, dziennikarza, autora wielu publikacji i książek - między innymi na temat życia i działalności Henryka Sławika oraz stosunków polsko – węgierskich.

 

Pan Łubczyk wygłosił dwie prelekcje dla uczniów i nauczycieli na temat działalności Henryka Sławika, który od września 2012 roku będzie patronem szkół wchodzących w skład ZSB. W trakcie wykładów prelegent wyjaśnił skomplikowaną sytuację Węgier w latach II wojny, podkreślił dobre relacje łączące Polskę i Węgry na przestrzeni dziejów.

 

Trzon wykładów poświęcony był Henrykowi Sławikowi. Sławik podczas wojny z ramienia Rządu Polskiego na emigracji stanął na czele Komitetu Obywatelskiego do spraw Opieki nad Uchodźcami Polskimi na Węgrzech. Pomógł kilkunastu tysiącom polskich uchodźców, dbając o ich zakwaterowanie, znalezienie pracy, tworząc szkoły dla polskich dzieci. Pomagał zdobywać nowe dokumenty a chętnym organizował wyjazd na zachód, by dalej mogli walczyć z bronią w ręku. Ryzykując własne życie uratował około 5 tysięcy uchodźców żydowskich, tworząc dla nich fałszywe dokumenty z nowymi nazwiskami i potwierdzając, że są chrześcijanami.

Zginął zamordowany w obozie w Mauthaussen w sierpniu 1944 roku. Był patriotą i przykładem człowieczeństwa najwyższej próby. Uratował kilka tysięcy istnień ludzkich, nie zważając na ich pochodzenie, narodowość czy wyznanie. Za swą działalność zapłacił najwyższą cenę.

 

Podczas spotkania pan Łubczyk zaprezentował również film dokumentalny, w którym H. Sławika wspominają świadkowie tamtych wydarzeń. Okazuje się, że dziś nie żyje już żaden z występujących tam świadków. Był to więc ostatni moment, by ślad wspomnień o wielkich czynach tego człowieka został utrwalony na taśmie. W trakcie wykładów pan Łubczyk kilkakrotnie podkreślał, że społeczność szkolna wybrała dobrego patrona – Sławik był Ślązakiem, który wyszedł w swych działaniach poza region i poza Polskę. Człowiek był dla niego najważniejszy, za drugiego człowieka oddał życie. "Czy można zrobić coś więcej?" - pytał podsumowując swój wykład pan  Łubczyk. 

Po wykładzie młodzież podziękowała prelegentowi kwiatami, proszono również o wpisanie dedykacji do książek autorstwa Grzegorza Łubczyka.

 

Tekst: ZSB