1 września 2016 r. rozpoczęła się w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 6 przygoda, która początkowo wydawała się trudna i pełna znaków zapytania, a z biegiem czasu okazała się wspaniałym i niepowtarzalnym przedsięwzięciem.
Współpraca pięciu szkół z Niemiec, Litwy, Portugalii, Turcji i Polski w ramach projektu unijnego Erasmus+ budziła na wczesnym etapie wiele pytań, zarówno ze strony nauczycieli, jak i rodziców uczniów oraz samych uczniów. Czy dzieci nie są zbyt małe, żeby wyjeżdżać za granicę, czy poradzą sobie mieszkając u obcych ludzi nie znając ich języka, jak zweryfikować, czy rodziny zostały odpowiednio wybrane, czy współpraca z Turcją nam nie zaszkodzi… To tylko kilka z istotnych pytań, na które szukaliśmy odpowiedzi, rozpoczynając nasz pierwszy projekt unijny, obejmujący również wyjazdy zagraniczne dzieci w wieku 10-12 lat. Po roku ciężkiej, ale jakże satysfakcjonującej pracy, znamy odpowiedzi na większość pytań i z każdym miesiącem dostrzegamy więcej zalet takiej współpracy.
Wrzesień był miesiącem informowania uczniów, rodziców i nauczycieli o nowym przedsięwzięciu rozpoczynającym się w szkole oraz zawierania znajomości z wirtualnymi, na ten czas, przyjaciółmi. Z ogromną przyjemnością i zaciekawieniem otwieraliśmy prawdziwe koperty z prawdziwymi listami w języku angielskim oraz zdjęciami dzieci z Niemiec, Litwy, Portugalii czy Turcji. Uczniowie chłonęli każdy szczegół, analizowali imiona, porównywali swoją klasę z klasą z innej części Europy. Jeszcze większą frajdę sprawiało dzieciom własnoręczne przygotowywanie listów, tworzenie klasowych albumów i tworzenie tekstów w języku angielskim dla realnych osób, mieszkających setki kilometrów stąd. Co ciekawe, pisanie po angielsku okazało się całkiem fajnym zajęciem.
Kolejne miesiące to liczne konkursy, przeprowadzane w ramach współpracy, wiele działań artystycznych i oczywiście wyjazdy zagraniczne. Pierwszym konkursem był konkurs na logo projektu, który wygrała dziewczynka z Turcji, a uczniowie naszej szkoły zajęli kolejno drugie i trzecie miejsce. Ogłaszając wyniki uczniowie byli zdumieni, że ich zwykłe prace brały udział w konkursie, który odbywał się aż w Niemczech. Był to duży impuls dla pozostałych uczniów, który pobudził ich motywację do udziału w kolejnych konkursach i aktywności w życiu szkoły. Kolejnym niezwykle ciekawym pomysłem był konkurs na zaprojektowanie kartki z kalendarza na rok 2017. Prace trzech uczennic z naszej szkoły widnieją na stronach z miesiącami styczniem, majem i październikiem. Kalendarze zostały wydrukowane i rozdane dużej części społeczności szkolnej i pozaszkolnej. Kolejne konkursy miały na celu wyłonienie najpiękniejszych kartek bożonarodzeniowych i wielkanocnych. Zostały one wysłane do szkół partnerskich z życzeniami świątecznymi. Ostatnim konkursem był przepis w języku polskim i angielskim na tradycyjny polski deser. W pracę nad przepisami zaangażowane były całe wielopokoleniowe rodziny, co stanowiło dodatkowy plus programu, w postaci łączenia pokoleń.
Poza licznymi konkursami uczniowie byli angażowani w działania edukacyjne, przeprowadzając doświadczenia, takie jak obserwowanie pogody o każdej porze roku przy wykorzystaniu termometra, flagi, skali Beauforta i dymu z komina. Pracując w grupach, przygotowywali grę memory, składającą się z polskich i angielskich słów z zakresu pogody, pór roku i miesięcy. Wykorzystując technologie informacyjne, uczniowie w grupach przygotowywali prezentację multimedialną o szkole, co następnie przedstawiali podczas wizyt zagranicznych. Uczyli się wystąpień publicznych i tłumaczyli piosenki, które również były prezentowane za granicą, jako promowanie kultury polskiej.
W listopadzie odbyła się pierwsza wizyta robocza w niemieckiej szkole koordynującej projekt, w miejscowości Stendal. W wyjeździe brali udział dyrektorzy szkół partnerskich i koordynatorzy projektu. Głównymi celami było zaplanowanie i uszczegółowienie działań zaplanowanych na rok szkolny 2016/2017 i podział obowiązków oraz integracja zespołu projektowego. Uczestnicy brali również udział w obserwacjach lekcji, wycieczkach krajoznawczych oraz szkoleniach z zakresu technologii informacyjnych w zarządzaniu projektem. Omawiane były kwestie budżetowe, szczegółowo planowane wyjazdy uczniów. Znaczna część czasu poświęcana była na wymianę doświadczeń nauczycieli i dzielenie się dobrymi praktykami.
W marcu miał miejsce pierwszy wyjazd zagraniczny dzieci. W drodze konkursu składającego się z etapu pisemnego, ustnego oraz wiedzy o krajach partnerskich, wyłonionych zostało ośmiu uczniów zakwalifikowanych do wyjazdu. Kandydaci musieli również spełnić pozostałe kryteria umieszczone w Regulaminie wyjazdów zagranicznych na stronie internetowej naszej szkoły. Uczniowie sami wybrali kraje, które chcieli odwiedzić. Na rok szkolny 2016/2017 zaplanowana była Litwa i Portugalia. W niedługim czasie odbyło się spotkanie z rodzicami uczniów zakwalifikowanych do wyjazdu, prowadzone przez dyrektora szkoły i koordynatora projektu. Przedstawiono rodzicom podstawowe informacje odnośnie wyjazdów, przekazano odpowiednie dokumenty i duży nacisk położono na zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom za granicą oraz przeszkolono uczestników na wypadek nieprzewidzianych sytuacji. Jedyną obawą rodziców było samodzielne mieszkanie ich dzieci u rodzin nie mówiących po polsku. Udało się umieścić dwie dziewczynki w jednym domu, natomiast pozostała dwójka została umieszczona w osobnych domach. Jednak, jak się szybko okazało, najsilniejsze więzi i najtrwalszą przyjaźń zbudowała 11-letnia dziewczynka, która przebywała u litewskiej rodziny całkiem sama, ale była niezwykle otwarta na ludzi i na zdobywanie nowych doświadczeń. To właśnie ona stanowiła dla mnie inspirację na tytuł niniejszego artykułu i utwierdziła mnie w przekonaniu, iż przedsięwzięcia tego typu mają głęboki sens. Wizyta na Litwie obfitowała w działania stricte edukacyjne, takie jak obserwowanie lekcji, udział w nich uczniów, prowadzenie lekcji dla uczniów litewskich, występ przed liczną publicznością z prezentacją o szkole i Polsce. Miały miejsce liczne wycieczki krajoznawcze połączone z jazdą konną, wypiekaniem własnego chleba, czy przyjęcie z udziałem lokalnego folkowego zespołu. Uczniowie mieli okazję zwiedzić Kowno, w którym byli goszczeni, okoliczne litewskie miejscowości, gdzie chłonęli klimat tej części Europy oraz Wilno, gdzie przeżyliśmy niezwykłą nostalgiczną podróż w przeszłość. Lekcja języka polskiego i historii poprzez doświadczenie, którego nie zastąpią żadne podręczniki. W wolnych chwilach dzieci integrowały się ze sobą, nie zważając na brak poprawności gramatycznej czy niewystarczającą liczbę angielskich słów. W małej grupie stanowiły jedność. Zniknęły obawy związane z udziałem Turcji w projekcie w czasach jakie mamy obecnie. Dzieci z każdego kraju są dokładnie takie same, mają te same gry, zabawy, chęć zawierania znajomości. Niesamowite doświadczenie, które otwiera oczy coraz szerszego grona osób mających kontakt z działaniami projektowymi.
W maju miała miejsce druga wizyta uczniów, tym razem w Portugalii w miejscowości Costa de Caparica. Dla niektórych dzieci było to pierwsze zetknięcie się z podróżą samolotem, więc atrakcje były zdwojone. Brak słów na opisanie tego, co było nam dane zobaczyć na miejscu. Szum oceanu, strome klify, lizbońskie uliczki. Jedyne słowa przychodzące na myśl: Jaki świat jest piękny. Podobnie jak na Litwie, uczniowie brali udział w wielu działaniach edukacyjnych, prezentacjach, lekcjach. Wspinali się na wzgórze do baśniowego zamku, szukali skarbów i uczestniczyli w olimpiadzie sportowej. Niezwykłą atrakcją była wyprawa tramwajem wodnym do Lizbony, która czaruje niezwykłymi uliczkami, charakterystycznym usytuowaniem i żółtymi tramwajami. Relacje nawiązane przez uczniów z rodzinami goszczącymi były niepowtarzalne. Płacz przed wyjazdem i łzy w oczach nastoletniego Portugalczyka czy dorosłego ojca świadczą o sile więzi, które zostały stworzone podczas niespełna tygodniowego pobytu. Przyjaźnie są utrzymywane po dziś dzień, zarówno przez same dzieci, jak i ich rodziców. Motywacja do wytężonej nauki nie tylko języka angielskiego, ale i portugalskiego wzrosła niewspółmiernie. Dla niektórych dzieci taki wyjazd jest szansą jedyną w swoim rodzaju, aby nauczyć się samodzielności i zaradności oraz umiejętności radzenia sobie w nieprzewidzianych sytuacjach w obcym kraju.
W czerwcu odbył się wyjazd szkoleniowy nauczycieli do szkoły koordynującej w Niemczech. W ramach wyjazdu odbywały się liczne szkolenia i warsztaty, obserwacje lekcji w szkołach każdego typu oraz przedszkolu. Celem wyjazdu było doskonalenie warsztatu pracy i stosowanie innowacyjnych metod nauczania.
Podsumowując, pierwszy rok współpracy międzynarodowej stał się oknem na świat dla licznego grona odbiorców, zaczynając od dzieci piszących listy do kogoś gdzieś tam, kto już teraz stał się realną namacalną osobą; przez uczestników wyjazdów zagranicznych, którym udało się przez to okno przejść i mieli okazję doświadczyć świata z drugiej strony; przez nauczycieli i dyrekcje, którzy dzięki wymianie doświadczeń coraz szerzej otwierają swoje horyzonty myślowe i wdrażają innowacyjne rozwiązania; na rodzicach i innych dorosłych kończąc, którzy również zaczynają patrzeć przez swoje okna daleko w świat. Dostrzegają nowe szanse i perspektywy na przyszłość dla swoich dzieci oraz doceniają wagę edukacji.
Tekst: Sylwia Smyczek, koordynatorka projektu (ZSzP6)