"Młody dziennikarz"

Rozpoczął się konkurs „Młody dziennikarz”. Rybniccy uczniowie rywalizują w swoich redakcyjnych zespołach o miano najlepszej gazetki szkolnej. Na liście uczestników pojawiło się jak na razie 7 redakcji.

 

Walka o nagrody trwa, ale to nie oznacza, że nie można już wysyłać konkursowych zgłoszeń. Wystarczy kilkuosobowa grupa uczniów, która do końca lutego wyda od 2 do 4 numerów gazetki szkolnej. Uczniowie wygrać mogą między innymi dwa fotograficzne aparaty cyfrowe, 10 odtwarzaczy mp3, 50 pendrivów. Natomiast szkoła, której gazetka zajmie w naszym konkursie pierwsze miejsce, otrzyma od prezydenta miasta weksel na 20 tys. zł! Więcej informacji na stronie www.mlodydziennikarz.kampus.risp.pl

 

 

– Jestem dumny z tego, że pomagam zdobywać dla naszego Internatu te wszystkie nagrody – zdradza Bartek Wróblewski z redakcji „Nowinek”.

 

 

Wesołe „Nowinki”

 

Prezentujemy w tym tygodniu pierwszą redakcję, która bierze udział w naszym konkursie. Redakcja gazetki Internatu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego zdradziła nam swoje dotychczasowe sukcesy i pomysł na zwycięstwo w konkursie.

 

Pierwsze zwycięstwo

5 lat temu Dom Kultury w Niewiadomiu zorganizował konkurs „Małe próby dziennikarskie”. Świeżo powstała redakcja „Nowinek” postanowiła spróbować swoich sił. Nie było jeszcze wtedy specjalnej kategorii dla osób niepełnosprawnych umysłowo. Mimo to... zajęli pierwsze miejsce! – To był początek naszej działalności, a tutaj taka nobilitacja. To dodało nam wiary w własne siły. Zaczęliśmy się zgłaszać do innych konkursów. Okazało się jednak, że wielu organizatorów nie chciało nas przyjąć... że niby nie mają specjalnej kategorii. A myśmy chcieli rywalizować na równi z innymi! – żali się Krzysztof Chełstowski. Ta dyskryminacja nie podcięła zapału gazetki Internatu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Chełstowski zgłaszał swoich podopiecznych do wszystkich możliwych konkursów. – Otrzymaliśmy około 20 nagród i wyróżnień. Naszym największym sukcesem było 3 miejsce na prestiżowym „Forum Pismaków” – chwali swoich wychowanków Chełstowski.

 

Własne konkursy

Udział w rywalizacji sprawia, że wychowankowie Internatu stają się bohaterami. – Jestem dumny z tego, że pomagam zdobywać dla naszego Internatu te wszystkie nagrody – zdradza Bartek Wróblewski, członek redakcji. Wychowawcy spostrzegli, że taka rywalizacja niebywale pomaga w procesie wychowawczym, dlatego postanowili zorganizować swój własny konkurs, w którym mogły by wziąć udział wszystkie gazetki szkolnictwa specjalnego. 4 lata temu ruszyła edycja wojewódzka. W rok później przyszedł już czas na rywalizację ogólnopolską. W tej corocznej imprezie startuje już teraz około setki redakcji z całego kraju! Przewinęło się przez nią przeszło 4 tys. uczniów oraz 800 nauczycieli.

 

Kolorowa gazetka

Ledwo konkurs się zaczął, już otrzymaliśmy pierwszy numer „Nowinek”. Od razu widać, jak wesoła to jest ekipa. Gazetka aż kipi od radosnych kolorów i ilustracji. Jest to przede wszystkim zasługa Piotra Warchoła, który jest głównym ilustratorem w „Nowinkach”. Zaczynał w gazetce, teraz ma już podpisany kontrakt z menadżerem z Polskiego Związku Artystów Plastyków, który dba o to, by prace Piotrka były sprzedawane i by ten mógł się w przyszłości usamodzielnić. – Czerpię inspirację z natury, biblii, książek. Jedna praca zajmuje mi jakieś 4 godziny. Maluję kredkami pastelowymi. Zaczynam jednak od szkicu, potem korektuję, a następnie siadam i maluję kontur. Dopiero na końcu wypełniam wszystko kolorami. Interesuje mnie radosne malowanie i takich też używam kolorów. Każdy z nich ma dla mnie znaczenie – wyjaśnia Piotrek.

 

Brat na misji w Libanie

Obok estetyki, inną kategorią w naszym konkursie jest tematyka. I w tym redakcja ma swoich specjalistów. Bartek Wróblewski spisuje relacje niepiśmiennych wychowanków Internatu. Pisze również własne artykuły. Te bardzo często inspirowane są pracą jego brata, który jest majorem wojska polskiego i wyjeżdża na zagraniczne misje. – Co roku widzę się z nim na wakacjach. Wiele mi opowiada o swoich misjach. Oglądamy razem filmy, jakie tam kręci. Teraz wyleciał do Libanu. Podziwiam go za to, że służy Polsce, ale martwię się oczywiście o jego życie – zdradza Bartek. Inną często podejmowaną na łamach „Nowinek” tematyką jest ekologia. Od tego specem jest Piotr Tomaszek, który nie tylko pisze swoje „zielone teksty”, ale i czynnie włącza się w ochronę środowiska naturalnego. – Byliśmy ostatnio na wycieczce w Wiśle. Sprzątaliśmy las, robiliśmy zdjęcia na konkurs. Lubię też, gdy nasze nadleśnictwo organizuje ogniska i wycieczki do pogotowia leśnego. Powstał zresztą na ten temat artykuł w najnowszym numerze – chwali się Piotrek.

 

Spec od ortografii


Nasz konkurs stawia także na kulturę języka. W tym szczególnie dobry jest Mateusz Wąsikowski. – Pojechałem w zeszłym roku do Tych, by napisać konkursowe dyktando i... zająłem pierwsze miejsce! – chwali się Mateusz. Jak mówi opiekun gazetki, Mateusz jest niesamowicie ciekaw znaczenia wszystkich słów. Gdy tylko usłyszy jakieś nowe, na przykład podczas oglądania telewizyjnych wiadomości, zaraz wypytuje, co oznacza. A ma przy tym znakomitą pamięć. – Jak muszę sobie coś utrwalić, to sięgam po słowniki. Pamiętam jednak sporo – cieszy się Mateusz, który pisze relacje z różnych imprez, a także przeprowadza liczne sondy z wychowankami Internatu.

 

Krystian Szytenhelm "Tygodnik Rybnicki"

 

Nowinki
Pierwszą gazetką zgłoszoną do naszego konkursu były „Nowinki” z Internatu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Od lewej: Krzysztof Chełstowski (opiekun), Piotr Warchoł, Mateusz Wąsikowski, Bartosz Wróblewski i Piotr Tomaszek przed gablotką swojej gazetki.

Nowinki
„Powrót syna marnotrawnego”. Piotr Warchoł czerpie inspiracje między innymi z biblii.

Nowinki
„Pijak”. - Jedna praca zajmuje mi jakieś 4 godziny. Maluję kredkami pastelowymi. Zaczynam jednak od szkicu, potem korektuję, a następnie siadam i maluję kontur. Dopiero na końcu wypełniam wszystko kolorami. Interesuje mnie radosne malowanie i takich też używam kolorów. Każdy z nich ma dla mnie znaczenie – wyjaśnia Piotrek, główny ilustrator gazetki.