60 lat po maturze

60 lat o maturze świętowali w środę 28 maja br. absolwenci Technikum Budowy Maszyn Górniczych z rocznika 1936. Na jubileuszową rocznicę przyjechało 20 absolwentów, spośród 3 klas liczących w sumie 84 uczniów, którzy w 1954 roku zdawali maturę.

Spotkanie rozpoczęło się mszą św. w kościele Królowej Apostołów Księży Werbistów, a następnie część nieoficjalna odbyła się w restauracji „Pasja”.

Po latach absolwenci spotkali się 10 lat temu obchodząc jubileusz 50-lecia. Większość z nich nie miała ze sobą kontaktów i miała się spotkać po raz pierwszy od komersu.

Po ukończeniu szkoły i uzyskaniu dyplomu technika rozpoczynali pracę zawodową z obowiązującymi nakazami pracy, dlatego tez los rzucił ich na różne adresy województwa śląskiego, jak i do przedsiębiorstw związanych z branżą górniczą na obszarze całej Polski.

Dla wielu z nich spotkanie było ogromnym przeżyciem, bo jako dobiegający 70-tki, dokonywali bilansu całego życia zawodowego, a w rozmowach przewijała się szkoła.

Teraz jako prawie 80-latkowie jeszcze bardziej docenili pokoleniowe więzi rocznika 1936. Jednym z absolwentów jest Tadeusz Kijonka-postać dla Górnego Śląska wyjątkowa- poeta, pisarz, publicysta. W latach 1995-2013 pełnił funkcję redaktora naczelnego miesięcznika społeczno-kulturalnego „Śląsk”. Na spotkaniu wręczył swoim kolegom, a także zaproszonej na spotkanie pani dyrektor Zespołu Szkół Technicznych- Grażynie Kohut- tomik wierszy „Czas, miejsce i słowa” wydany w 2013r. Autor osobiście dokonał wpisu do książek o treści indywidualnej dla każdego z humorystycznymi dodatkami z przeszłości.

Organizatorzy zjazdu- Jerzy Kuwaczka i Mieczysław Socha-podkreślali jaki to ładunek emocjonalny niesie dla nich każde spotkanie po latach.

Bardzo się cieszę, że mogę brać udział w Waszym zjeździe, bo buduje to fundament więzi międzypokoleniowych i potwierdza, że „wielkość pracy zawodowej może polegać na tym, że łączy ludzi”- mówiła dyrektor szkoły Grażyna Kohut.

Wspominkom i żartom nie było końca. Panowie pełni energii i zapału pożegnali się z nadzieją na kolejne spotkanie.

 

Tekst: ZST