Uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Rybniku ponownie spotkali się ze swoimi niemieckimi partnerami, tym razem w Dorsten – jednym z miast partnerskich Rybnika. Tydzień spędzony w Niemczech był drugim spotkaniem młodzieży. Grupa niemiecka odwiedziła już Polskę we wrześniu ubiegłego roku.
Oto relacja jednej z uczennic - Klaudii Kozioł:
Na miejsce dojechaliśmy wczesnym rankiem, w poniedziałek. Ten dzień przeznaczony był na zakwaterowanie, zaaklimatyzowanie się oraz zapoznanie z rodziną. Wieczorem spotkaliśmy się całą grupą wraz z opiekunami na zajęciach integracyjnych.
We wtorek mogliśmy się poczuć jak zwyczajni uczniowie dorsteńskiego Gymnasium Petrinum. Uczęszczaliśmy, według planu lekcji swojego partnera, na zajęcia m.in. z historii, łaciny, filozofii, geografii. Były to lekcje żywego języka niemieckiego. Poznaliśmy tradycje, zwyczaje oraz zasady panujące w typowej niemieckiej szkole. Po skończonych lekcjach udaliśmy się na spacer po mieście z nauczycielem historii i dowiedzieliśmy się rożnych ciekawych informacji na temat Dorsten.
Środowy poranek rozpoczęliśmy oficjalnym spotkaniem z burmistrzem Dorsten – Tobiasem Stockhoffem. Następnie udaliśmy się na wycieczkę do przepięknego Münster. To studenckie miasto, poza tym, że jest przepiękne, można by nazwać ojczyzną kościołów, których, w samym centrum, jest około 90. Ponadto 900 lokali, cztery uczelnie i pół miliona rowerów. Münster bije wszelkie rekordy. Podczas zwiedzania zobaczyliśmy ledwie namiastkę miejsc sakralnych, przeszliśmy się najsławniejszymi ulicami, a popołudnie spędziliśmy nad przyciągającym tłumy studentów Aasee.
Czwartek był dniem twórczym. Od rana z całą grupą rozpoczęliśmy prace nad dwiema kolumnami, stojącymi na korytarzu Gymnasium Petrinum. Naszym zadaniem było wspólne udekorowanie kolumn mozaiką z kafelek, tak aby była ona pamiątką naszej wizyty i reprezentowała Rybnik. Po 6 godzinach owocnej współpracy udało nam się skończyć nasze dzieło.
W piątek pojechaliśmy na stadion słynnego FC Schalke. Mogliśmy zwiedzić wszystkie zakamarki stadionu oraz dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek na temat drużyny. Popołudnie spędziliśmy w Essen. Po zwiedzeniu miasta, nadszedł czas na zakupy w Primarku.
Całą sobotę spędziliśmy w Oberhausen, gdzie byliśmy na wystawie w specjalnie przygotowanej do tego wieży ciśnień. Z samej góry wieży rozpościerała się przepiękna panorama Zagłębia Ruhry. Po południu odwiedziliśmy największe w Europie centrum handlowe Centro w Oberhausen. Wielkimi krokami zbliżał się koniec naszego pobytu, który zakończyliśmy wspólnym ogniskiem. Wieczorem, przy dobrej kiełbasce, odśpiewaliśmy największe polskie i niemieckie hity. Podsumowaliśmy nasz wyjazd oraz całą wymianę.
Niedziela była dniem na spakowanie się, pożegnanie z rodziną oraz ze swoim partnerem.
Część z nas ten dzień spędziła w Movie Park Germany – parku rozrywki zainspirowanym filmami dla małych oraz dużych.
Po całym tygodniu atrakcji, ze smutkiem przybyliśmy na miejsce zbiórki. Jeszcze ostatnie spojrzenie na cudowne Dorsten oraz naszych niemieckich przyjaciół. Przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil, odwiedziliśmy przepiękne miasta, zastaliśmy wyśmienitą pogodę, zostaliśmy mile ugoszczeni, poznaliśmy smak prawdziwego, niemieckiego życia. Szkoda, że to już koniec naszej wspólnej przygody. Przyszło nam się pożegnać na dobre, jednak ponownie zamiast „do widzenia”, powiedzieliśmy „do zobaczenia”.
Tekst: I LO